Tu akurat było tylko na pieszo. I w sumie to najpierw zobaczyłem obiekt, potem radośnie wykrzyknąłem jego nazwę, potem się wpisałem, a po powrocie na cywilizowany brzeg znalazłem skrzynkę na mapie.
Leci obowiązkowe zielone.
Między Keszami - first and the best OC/GC podcast in Poland.