Pojemnik dosyć szybko znaleziony bo był w kordach, ale niestety w bardzo złym stanie. Sosna ścięta, został tylko pień także podpowiedź nieaktualnaGrzybek leżał gdzieś w oddali bez kluczyka. Skrzyneczka uszkodzona jakby ktoś próbował ją siła otwierac. Na szczęście logbook, certy i fanty w porządku. Ogólnie pomysł jak zwykle super szkoda, że zakończony wycinką.