Rowerowe zwiedzanie powiatu nowosolskiego w pięknej jak na luty pogodzie.
Do trzech razy sztuka - chociaż tego jednego keszyka w Kożuchowie udało się odnaleźć ;). Problemów nie było, szybka akcja. Fajne miasteczko z dużym potencjałem na okeszowanie, dla mnie niestety trochę za daleko, ale może ktoś się do tego kiedyś zabierze?