Szybki strzał i upolowałem FTFa. Maskowanie warte specjalnej gwiazdki. Nocną porą jest całkiem spory ruch w tym pozornie opustoszałym miejscu. Jedni przyjeżdżają, drudzy odjeżdżają, a pomiędzy nimi ja, nocny keszer. Sroker, łowca błyskotliwych skrytek.