Razem ze Szpilką na trzeciej wyprawie PPL. Rowerowo, choć tutaj wyjątkowo drive-in. Keszyk ma obserwatorów z sąsiednich posesji, wiec trzeba było chwilę odczekać, aż się przestali interesować samochodem ktory się zatrzymał ni z gruchy ni z pietruchy na środku drogi.