Obawiałam się, że będzie podjęcie z rzeczkiA na miejscu szukaliśmy chyba czegoś mniejszego i nie w tym kierunku, na prawdę geoślepota. Jak już szyfr wszedł i wieko się uniosło... Aaaa!!! Ja aż podskoczyłam a chyba do strachliwych jednak nie należęAle czad!!! Reko leci i oczywiście wyposażenie skrzyni musiało z nami pozowaćA jaki ładny logbook! Dzięki!