Trzy razy podchodziłem dzisiaj do tego kesza i za każdym razem dzieci z pobliskiej szkoły rzucały się w okolicy śnieżkami. Dopiero na koniec dnia, gdy już zapadł zmrok udało się przejrzeć strefę kesza. Niestety tak jak pisali poprzednicy skrzynka przepadła. Zainstalowałem nowy pojemnik w tym samym miejscu. Dzięki