Dzięki za kesza. Za pierwszym podejściem byłem do niego sceptycznie nastawiony, jednak m2mpl nakłoniła mnie do ponownego odwiedzenia kesza. Dobrze przygotowani i zmotywowani w strugach deszczu dokonaliśmy podjęcia (choć raczej zalecam wybierać się jak będzie sucho). Pozdrawiam serdecznie