Kawerna świetna, rzuciła mnie na kolana i to dosłownie w tych najbardziej ciasnych przejściach
, kesza wygarnął Aikido który miał tego dnia farta. Bogobig zadbał żebyśmy nie przepadli w cimnosciach - (dzięki). Iluminacja , nastój chwili i towarzystwo zapadnie nam w pamięć na długo. Dziękujemy za kesza i pieczętujemy go zieloną gwiazdą.