2023-10-30 09:36
borek99
(
3078)
- Gevonden
Dzięki dwóm dniom wolnego trafił się nieco dłuższy weekend, więc w jedyny dzień z całkiem fajną pogodą trzeba było się wreszcie ruszyć na jakieś rowerowe keszowanie - tym razem wybór padł na Nowy Tomyśl, a właściwe tereny wokół (bo same miasto zaliczyłem już pieszo).
Prezentacja kesza na mapie offline deczko wprowadza w błąd, ale dłuższa chwila kręcenia się po okolicy i udało się wypatrzyć co trzeba. We wnętrzu mokro.
Dzięki Nosferatu za kesza.