Rozpoczął się drugi dzień megaweekendu we Wrocławiu, a my przemierzaliśmy miasto szlakiem licznych skrzynek i skrytek laboratoryjnych, a także wielu atrakcji. Teraz dzień powoli dobiega końca i na ciężkich nogach zmierzamy w stronę naszego hotelu. Odwiedziliśmy także tę puszkę.
Dziękuję za puszkę i pozdrowienia z Saksonii.