Dzięki za skrzynkę. Niestety już wszystko podniszczone i przydałby się serwis. Skrzynka bez kłódki i z wyłamanym zapięciem, na szczęście działają jeszcze zatrzaski więc dało się jakoś zamknąć. W środku był logbook, pisadło i pieczątka z wyschniętą poduszką, więc niestety nawet pieczątki nie zgarnęliśmy bo na odbiciu nic nie widać.