2021-04-18 15:41 marwit (434) - Znaleziona
Kesza znalazłem całkiem przypadkowo - przechodząc z psem pod gałęziami dostrzegłem coś dziwnego przed oczami.
To mój pierwszy i do dziś jedyny taki przypadek nieoczekiwanego znalezienia:)
Z okazji nie tylko ja skorzystałem, ale też pozostała dwójka i się wpisaliśmy.
(tu rejestruję w dniu 5.10.2023 z datą znalezienia, dopiero dziś odkryłem, że nie wpisałem się online)