Jak zobaczyłem skrzynkę pierwszy raz, to nawet nie podchodziłem. Podczas drugiego eventu na Roztoczu, okazało się że kilka miejsc znam. Jednak wycieczki w czasie szkoły podstawowej coś wyryły w pamięci, choć nie dawały takiej satysfakcji jak dorosłym. Łatwo nie było.Dziękuję za chwilę zabawy.