Na zakończenie drugiego dnia Roztoczańskiego eventu postanawiamy ze słabakinią zrobić sobie wieczorny spacer po Hrebciance. Piękny wieczór, latarki i klimat punktów oporu.
Przechodzimy wzdłuż linii drzew i docieramy do najbardziej oddalonego obiektu.
Kolejna wizyta na pięknym wschodzie. Powrót tu to zawsze czysta przyjemność, klimat i wrażenia.
Dziękujemy