II edycja roztoczańskiego eventu to poznane kolejne fascynujące miejsca i historie ukryte gdzieś pośród lasu i łąk. Tak wiele jest do odkrycia i w fantastycznej ekipie przemierzamy leśne dróżki i zarośla.
Warto tu przyjść. Pięknie, cicho, spokojnie

nie są to zbyt często uczęszczam Połoniny, ale to działa na ich korzyść. Trasujemy zarośla, nie jest lekko, ale widoki wynagradzają trud wędrówki. Spoglądając w przeszłość, wiedząc, że kiedyś mieszkali tu ludzie a dziś jest dzika przyroda tworzy ciekawy klimat, w którym można odczuć, że Pantha Rhei dotyczy wszystkiego...
Dziękuję za kesza :-)
Z keszerskim pozdrowieniem
JohnyLambada
Geocachingowy Przeworsk