2023-10-01 12:24
Cezex
(
6424)
- Gevonden
Skoro brama była otwarta to skrzystelem z zaproszenia.
Obejrzałem co się dało i przystąpiłem do szukania skrzynki.
Tu miałem zonka, bo bo o ile prochownia jak ją postawili tak stoi do dziś to murek zniknął. W końcu i on się znalazł, ale ile było przedzierania się do niego to głowa mała.
Sama skrzynka, a raczej jej wtorek został zaanektowany już przez korzenie, a z pojemniku musiałem wylać wodę. Wbiłem się na pierwszym lepszym miejscu z uwagi na to że nie tylko ja skorzystałem z zaproszenia.
Jak odkładałem skrzynkę to akurat kilka metrów ode mnie przyszli kolejni turyści. Nie zauważyli mnie mimo braku keszerskiego ubrania i mocno byli niezadowoleni jak wyszedłem z krzaków za ich plecami :)
Teren całkiem fajny do zwiedzania. Biegły ty kiedyś tory co widać na ciekawym zdjęciu makiety. Stąd pewnie sporo tu kolejowych eksponatów. Szkoda, że akurat dziś mieli zamknięte i nie można było się dostać do środka.