Znaleźliśmy miejsce.
Drewniany wspornik ze zdjeci leży bardziej po lewej. Przeszukaliśmy wszystkie dziury łącznie z tymi zamieszkałymi przez pająki. Nic nie znaleźliśmy. Ale nie mamy pewności że go nie ma więc miejmy nadzieję że następnym keszerom poszczęści się bardziej.