Dla mnie ta kapliczka jest piękna. Miejsce, sposób ukrycia i oryginalny pojemnik zasługuje na gwiazdkę.
Na rowerowym trailu wzdłuż prawego dopływu Wisły. Zobaczymy co tutaj pięknego świat nam proponuję?? Garść oc-piryny, plecak reaktywacji, łatki i i w drogę . . .