"Turdełazienki" z Patykami w komplecie. Zimno i ciemno juz nieco było, ale udało się wypatrzyć keszyka i wygrzebac go celem dokonania wpisu. Kasia bardzo chciała wrzucic kasztana, którego sama znalazła, wiec znalazł się w środku, kolejni znalazcy moga go stamtąd usunąc, uznawszy "fant" za niegodny tej zacnej skrzynki.

Dziękujemy za miły spacer, wreszcie był jakiś sens odwiedzenia tego nieprzyjaznego uzytkownikom parku. Wreszcie wszystkie jesgo elementy ułozyły mi się w całosc :)