Miejsce odwiedzone przy okazji spływu Bystrzycą. Kesza udalo sie szybko zlokalizować i podjąć, martwi mnie tylko brak zakrętki pojemnika. Logbook nie jest wprawdzie narażony bezpośrednio na wodę, ale maskowanie nie jest szczelne, wiec jesień i zima mogą być dla niego ciężkie. Przydałby się zatem serwis. Dzięki za kesza!