Chciałem złapać te zaległe 3 skrzynki ale ponownie zarośnięta droga mnie pokonała, zostawiłem rower i doszedłem pieszo do pierwszej skrzynki, ale trawa tak dokładnie pokrywa drogę że nie ma szans cokolwiek wygrzebać, może innym razem
Z GreenVelo udało mi się przedrzeć na Szlak Ariański, a co xD dzień dopiero się zaczynadzięki za kesza