Po przerwie regeneracyjnej w Rajczy. Uzupełnione cukry i kawy i można ruszać dalej.
Sobotni rowerowy wypad na trasę ze Zwardonia do Żywca!
Wraz z Mariosem. Pogoda nieprzewidywalna ale nastroje idealne. Start pociągiem do Zwardonia później w dół w stronę Żywca.