Co za przygoda, bracie! Polatałem jak Indiana Jones przez to morze pokrzyw, żeby w końcu znaleźć tę mistyczną skrzynię. Dojście było jak walka z ninja-kaktusem, ale ja, nieustraszony poszukiwacz skarbów, odniosłem triumf! Ból, zadrapania i pokrzywy w gaciach to tylko niewielka cena za takiego łowcę przygód jak ja!