2008-08-30 00:00
Indar
(138)
- Znaleziona
Znaleziona.<br />
Nawigacja poprowadziła nas z innej strony - garniak wskazywał 50 m. Fajnie, ale między nami a keszem znajdowała się woda której nie dało się przejść, nawet w kaloszach. Co najwyżej przepłynąć. Zdesperowani próbowaliśmy atakować twierdzę przez bagna - odradzam. :)<br />
Ratunkiem okazał się telefon do Teda, który oświadczył: "Ale tam jest brama - czemu wolisz iść przez bagno??!!!".<br />
Taaaakkk, cudowna skrzynka.