Nie zapomnę tego miejsca po inwazji Rosji na Ukrainę przyjechałam i było tłumnie bardzo tłumnie a najczęściej słyszanym był ukraiński. Ogromne wrażenie zeobilo na mnie ile tu można pomieścić osób. Dziś sporo ludzi ale to nie to samo co wówczas. Dziękuje za skrzynkę . Sobotnie zwiedzanie stolicy w keszerskim towarzystwie.