Trzeba było się upewnić, że demontujemy właściwy element, by się dostać do logbooka. Zasiedlony nieco przez faunę w białych kokonach... na nawrocie, po ciemku zajechaliśmy po niego ponownie. Nieopodal w podobnym patencie inny ze ścieżki. Zostawiamy, bo ładnie tu pasuje i mocno się trzyma. Rowerowo nadmorsko z ryne05. TFTC :)