Dołączyłam do moich dwóch współtowarzyszy nieco spoźniona i musiałam skrzynki szukać sama. A jak już znalazłam to... "Macie drabinę?"
Strasznie wysoko była :), ale przez to pewnie nie jest narażona na ewentualne przypadkowe znalezienie. Początek "Zapoznajemy się z Łazarzem" bardzo udany :)