Znaleziona podczas rowerowej wyprawynie wiedziałam nawet że za Myślęcinkiem są tak duże leśne tereny, że aż się zgubić można ;p Padł mi GPS więc nie wiedziałam gdzie jest początek trasy, potem znalazłam środek... trochę jeździłam pod prąd, trochę normalnie, ale w końcu się udałoDzięki! p.s. Woreczek już popękany, zamoczony trochę, logbook również zawilgotniały i już bez miejsca na wpisy!