Teraz już będę wiedział że jeśli w opisie jest że nie trzeba kopać to nie trzeba kopać
Kesz dzięki Ronji na miejscu i mamy gdzie się wpisać. Widziałem loga z dnf idąc tutaj, ale znając opowieści o tym jegomościu i jego maskowaniu musiałem podjąć ryzyko
Opłacało się, a następny znalazca proszony jest o zabranie ze sobą jakiegoś pojemniczka najlepiej klipsiaka .