Kiedyś bardzo lubiliśmy przychodzić do Wedla na czekoladę. Teraz też lubimy, ale jakoś rzadziej się składa, żeby odwiedzić to baaardzo miłe miejsce... Chytry sposób ukrycia. Nie jesteśmy pewni, czy tak było oryginalnie, ale odłożyliśmy mniej więcej tak samo jak znaleźliśmy. Dziękujemy! fwgb