Jak to w Boże Ciało nad wodą ... pod każdym drzewem ktoś odpoczywa. Nawet się nie pobrudziłem żywicą. Logbook mocno wilgotny i pełen. Wpisałem się w poprzek na marginesie. Rowerowo po Sulejowskim Parku Krajobrazowym. Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca.