Wpisy do logu Górka 18x 4x 11x
2011-09-17 23:42 lavinka (2926) - Znaleziona
To był śmieszny kesz. Gieps znów się powiesił, więc czekałam aż się namierzy od nowa. W tym czasie Meteor poszedł zrobić brute force i zamiast pierwszego etapu przyniósł drugi. Ot, jakoś tak podejrzanie las wyglądał w tym miejscu. Potem poszliśmy już legalnie po pierwszy etap i dokładnie na kordach wpadliśmy na grzybiarzy. Nawet przez moment myślałam, że to geokeszerzyPo przeczekaniu grzybiarzy podjęliśmy etap i obliczyliśmy dla porządku drugi etap... dziwne, wyszły nam zupełnie inne kordy niż te, pod którymi Meteor znalazł wskazówkę. Chyba założyciel popełnił jakiś błąd w obliczeniach(albo my), bo różnica wynosiła kilkadziesiąt metrów. Ale nic, jakoś się znalazło. Z odkładaniem też było wesoło. Z wrażenia pomyliły się nam etapy i trzeba było po raz drugi po nie pójść i odłożyć jedynkę do jedynki a dwójkę do dwójki. Poza tym Meteor zgubił długopis, a ja go znalazłąm ale w ym samym momencie zgubiłąm Meeora. Ale w końcu się znaleźliśmy (tego dnia zgubił mnie jeszcze 2 razy a w niedzielę raz) i myk do trzeciego etapu, który pokierował nas na finał. A tam nic, żadnej skrzynki. No to poszliśmy las macać w okolicy i znaleźliśmy finał "na intuicję". Chyba założyciel ciutkę niedokładnie podał kierunek, albo nasz kompas zwariował ;)
Polecieliśmy po następną skrzynkę i dopiero wtedy Meteor przypomniał sobie, że zapomniał o haśle. No to abarot do finału :)