2011-09-15 22:24 lavinka (2926) - Znaleziona
Troszku mnie denerwował ten kesz, bo ciągle go mijaliśmy i było a to za późno, a to jakoś nie do końca na trasie... dziś marudziłam dostatecznie długo, by Meteor(moja analogowa nawigacja) zgodził się przeliczyć trasę ponownie i zahaczyliśmy wreszcie do tego pięknego zakątka. '
Podjęcie skrzynki nie było o dziwo trudne, za to z odłożeniem był problem, bo przy bramie spotkała się wieloosobowa rodzina i musiała obgadać całą wieś, zanim pojechała. Ale dzięki temu zwiedziłam cmentarz i znalazłam tak parę grobów z drugiej połowy XIX wieku, w tym jednego oficera!
out:filtr
in: kinderka
p.s. rozcięliśmy logbook i teraz jest dużo miejsca na kolejne wpisy :)