Drugi dzień eventowego keszowania. Pod ratuszem akurat naprzeciwko kesza przesiadywał lokals, więc uznałem, że szkoda czasu i wrócę tam po zrobieniu kółeczka po pozostałych keszach. Tu ze skrzyneczką bez problemu, a stacyjka to taki smutny obrazek tego jak zniszczono polską kolej na przełomie wieków