Tak jak zbyszaci napisali "być może jest". Jak się okazało rzeczywiście jest, ale zbyszatym się nie dziwie, że nie znaleźli. Mi to się udało totalnie przez przypadek, obecnie kesz jest już bardziej realny do znalezienia... Musiałem się troszkę namęczyć żeby tą ziemie zmieszaną z mchem jakoś oderwać, ale się udało... Niestety skrzyneczka jest w stanie krytycznym. Moczówka jest już do wymiany, a wszystko w środku pływa... Proszę kolejnego znalazce o wymiane całej skrzyneczki wraz z wnętrznościami (moczówka, logbook, ołówek, wszystko przydałoby się popakować w folię), my nie mieliśmy ze sobą odpowiedniego sprzętu
TFTC!