Skrzynka znaleziona z Gosia&Gucio, pod czujnym okiem Marabutków i Androida_13. Ostatnia tego wieczora. Oj wesoło było, wesoło... Popilnowaliśmy auta jakiejś pani, która dobrze, że nie zauważyła, co w rękach trzymamy, bo pewnie szybko by odjechała. Ale ładnie podziękowała za obietnicę pilnowania jej samochodu
Skrzyneczkę wypatrzył Gucio. A narzędzia użyczył marabut. Gorzej było z odłożeniem na miejsce - chyba każdy próbował, a przy okazji skrzynka trafiła w moją głowę
Uwaga na okna na przeciwko... Dziękuję za skrzynkę, a współtowarzyszom za miły i baaardzo wesoły wieczór