Chwilę nam tu zeszło. Analiza każdej igly sosny w końcu wskazała odpowiednie miejsce. Potem jeszcze odgrzebywanie tony liści i igieł żeby zrozumieć o co chodzi z białym. Grabie z bagażnika się przydałyCisza spokój, ptaki śpiewają, ciekawa historia skryta wśród pól.