Kesz podjęty w towarzystwie Ptaka Dziub Dziub i Banderzwierza na przedświątecznym objeździe okolicy. Podchodziliśmy do miejscówki 2 razy, najpierw szybki zwiad z Banderzwierzem po drodze do knajpy, potem, już z pełnymi brzuchami i wyższym morale przystąpiliśmy do poszukiwan po raz drugi. Dzięki za kesza!