Oj głęboko było trzeba było się czołgać by wydobyć widocznego w otchłani kesza. Musiał spaść.
Wyjazd na objazd świętokrzyskiego po operacji "nakarm drwala". W planie ukończenie przez karwdo trzech medalików. I zdobycie przy okazji kilku skrzynek. Były Kielce, Ponidzie, jaskinie i pomniki przyrody.