Trochę z oporami, bo najpierw zafiksowałem się za niewłaściwy skraj płotu. Po obraniu właściwego poszło sprawniej. Reaktywacja znaleziona. Dopisałem OP i nazwę w logbooku, oraz dołożyłem strunówkę.
Dzięki za kesz, reaktywację i kolejną ciekawą leśną historię.