Czwarte podejście..... O każdej porze roku. Byliśmy przekonani, że skrzynki nie ma. Tym bardziej zaskoczyło nas, że Kika go podjęła. Nie było innej opcji jak spróbować kolejny raz i tym razem się udało! Jedno z większych keszerskich wyzwań. W każdym razie dla nas. Dziękujemy.