Dzisiaj nie sól a śnieg w oczy.
Zaczynamy przygodę z solarnią.
Tutaj jednak gumowe buty się przydały o tej porze roku.
Świetna skrzynka.
Deszczowe, rowerowe przemierzanie lasów lublinieckich i okolicy...
Czyli domykanie, odmykanie, poznawanie okolicznych ścieżek.
Dziękujemy