Nie doszliśmy. Na przeszkodzie stanął nam żubr, który koniecznie chciał się kolegować ze wszystkimi. W okolicy chodzi luzem stado ok. 30 sztuk. Wskazana rozwaga. Między Rabem a Chryszczatą chodzi misiowa z młodym, więc także warto się rozglądać. Może innym razem podejdziemy.