Kupiliśmy w sklepie na Bielanach nową latarkę, więc trzeba ją było przetestować. Akurat po drodze następny w kolei był do znalezienie ten, naprzeciwko miejsca gdzie można było zaparkować. Latarka sprawiła się na tyle dobrze, że Banderzwierz poszedł po kesza jak po swojego
Dzięki za kesza!