2011-09-06 17:02
meteor2017
(
3454)
- Komentarz
Bez szans. Na tej ławeczce co ją widać na spoilerze, siedziało dwóch miejscowych żulików, a kawałek dalej nieco większe towarzystwo. Gdy przejeżdżaliśmy tedy 2,5 godziny później, wszyscy nadal byli na miejscu... może stanowią stałe wyposażenie skwerku? Może sa nawet przyśrubowani do ławeczki? Trzebaby ich stąd wynieść razem z ławeczką... np. nad Zgłowiączkę (ale z dala od tamtejszego kesza).