Wyruszyliśmy z Zyrardowa, bo ujęcia wody w lesie pod Sokulami zatrute. Przebyliśmy 253km rowerami na północny-zachód, sprawdzając kolejne waypointy zaznaczone na naszej mapie (
link do mapki z trasą), to był waypoint #36. Chyba się udało, woda wygląda na nieskażoną, dodatkowo udało się znaleźć nienaruszoną apteczkę... niestety nie zabraliśmy ze sobą szklanych strzykawek z zapasów z 1975r. które panptaq rozrzucał pod Żyrardowem. Przydałyby się teraz.