Misją tego urlopu wyznaczyłam sobie zdobycie tego kesza. Niestety na miejscu tylko pusty pojemnik z resztkami ołówka, co i tak uważam dużo po takim czasie. Zrobiliśmy małą reaktywację, zmieniliśmy trochę lokalizację na bardziej dyskretną i bliżej współrzędnych. TFTC :)