Drugi dzień pracy jako kurier jedzenia, dzisiaj ze względu na pogodę samochodem, GC pozbierane już prawie wszystkie, więc zostają te z OC. A czy może być coś lepszego jak kesze podczas pracy... no właśnie. Patrzę, najbliższy kesz to duszek, może by tak podebrać z samochodu, pomnik widziałem, zachowałem szczególne względy bezpieczeństwa, no powiedzmy, zapomniałem jednak, żeby w miarę dobrze ustawić się do zdjęcia i żeby że zdjęcia był widoczny pomnik, ale jest, daję słowo, tylko za krzakami ;)