Wpisy do logu Rzeszowskie miejsca wypoczynku #12 - Bł. K. Kózka
10x
0x
3x
2022-12-18 10:06
JohnyLambada
(
1988)
- Znaleziona
Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta... Na tydzień przed nimi wybrałem się na keszowanie. Miało być gdzieś indziej, koniec końców trafiłem do niedalekiego mi Rzeszowa.
Prawdziwie zimowa sceneria - od samego rana dawała się we znaki. Najpierw nie mogłem wyjechać z domu samochodem, przez co uciekł mi pociąg, co wymusiło zmianę planów. Później 10km marszu, niekiedy w śniegu po kolana. Do tego wygrzebywanie keszy w tych śnieżnych, zimnych zwałach. Sztuka wymagająca, sztuka nie do końca przyjemna w dotyku i nie łatwo zrealizować cele. Część jednak udało się ogarnąć :-D
Zagadka rozwiązana już dawno temu dzisiaj doczekała się podjęcia przeze mnie. Kiedy już zlokalizowałem obiekt musiałem każdą potencjalna miejscówkę odgrzebać że śniegu, a kesz był akuratnie w tej, którą zostawiłem jako ostatnią... :-D Skrzyneczka ok czeka na kolejnych :-)
Dziękuję i pozdrawiam Autora :-)
Z keszerskim pozdrowieniem
JohnyLambada
Prawdziwie zimowa sceneria - od samego rana dawała się we znaki. Najpierw nie mogłem wyjechać z domu samochodem, przez co uciekł mi pociąg, co wymusiło zmianę planów. Później 10km marszu, niekiedy w śniegu po kolana. Do tego wygrzebywanie keszy w tych śnieżnych, zimnych zwałach. Sztuka wymagająca, sztuka nie do końca przyjemna w dotyku i nie łatwo zrealizować cele. Część jednak udało się ogarnąć :-D
Zagadka rozwiązana już dawno temu dzisiaj doczekała się podjęcia przeze mnie. Kiedy już zlokalizowałem obiekt musiałem każdą potencjalna miejscówkę odgrzebać że śniegu, a kesz był akuratnie w tej, którą zostawiłem jako ostatnią... :-D Skrzyneczka ok czeka na kolejnych :-)
Dziękuję i pozdrawiam Autora :-)
Z keszerskim pozdrowieniem
JohnyLambada
